Hans Christian Andersen: Tylko grajek – przepiÄ™kna, smutna i rzewna, chwytajÄ…ca za serce opowieść duÅ„skiego mistrza pióra. Mimo upÅ‚ywu lat nic siÄ™ nie zmieniÅ‚o. Biedaków nikt nie szanuje.
Fragment utworu:
Do gÅ‚Ä™bi przejÄ™ty, widziaÅ‚ w dzwonie ogromnÄ… paszczÄ™ węża; serce zdawaÅ‚o siÄ™ jÄ™zykiem, co do niego syczaÅ‚. Pomieszane obrazy tÅ‚oczyÅ‚y siÄ™ w jego duszy, – wrażenia podobne do tych, jakich doznaÅ‚, gdy go chrzestny ojciec zanurzyÅ‚ w wodzie, tylko że teraz jeszcze gwaÅ‚towniej szumiaÅ‚o mu w uszach, a mieniÄ…ce kolory jednoczyÅ‚y siÄ™ w straszliwych postaciach. Stare obrazy zamkowe przesuwaÅ‚y siÄ™ przed jego oczami, ale twarze ich teraz byÅ‚y groźne, ksztaÅ‚ty ustawicznie zmienne: raz dÅ‚ugie i koÅ„czaste, raz przezroczyste, galaretowate i drżące. Postacie te biÅ‚y w bÄ™bny i w kotÅ‚y, później nagle przeszÅ‚y w ów blask ognisty, w którym wszystkie przedmioty jemu ukazaÅ‚y siÄ™, gdy bawiÄ…c siÄ™ z Naomi spojrzaÅ‚ przez purpurowÄ… szybÄ™. CzuÅ‚ tedy, że siÄ™ pali; pÅ‚ynÄ…Å‚ przez morze pÅ‚omieni, ale zawsze przed nim z roztwartÄ… paszczÄ… pÅ‚ywaÅ‚ wąż i wykrÄ™caÅ‚ syczÄ…cym jÄ™zykiem. UczuÅ‚ dziwny, konwulsyjny pociÄ…g, by porwać oburÄ…cz za serce dzwonu, kiedy nagle wkoÅ‚o niego ucichÅ‚o, chociaż w gÅ‚owie ogromny szum trwaÅ‚ ciÄ…gle z tÄ… samÄ… co dotÄ…d gwaÅ‚townÄ… i strasznÄ… siÅ‚Ä…. CzuÅ‚, że suknie przylepiÅ‚y siÄ™ jemu do ciaÅ‚a, a obie jego rÄ™ce byÅ‚y jak przykute do Å›ciany. Przed nim wisiaÅ‚ nieżywy Å‚eb węża, a duży dzwon milczaÅ‚; chÅ‚opiec zamknÄ…Å‚ oczy i czuÅ‚, że zasypia. ByÅ‚o to omdlenie.
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.