Na apelu kierownik odwołał wszystkie kary. Stwierdził, że w suterenach znalazło się wszystko to, co zostało skradzione. Uczciwym znalazcą okazał się Adam, za co został pochwalony. Stał z przebiegłą miną, zbierając wyrazy uznania. Ich grupa stała dokładnie naprzeciwko naszej. Bury obojętnie obserwował wydarzenia, patrząc na Adama z delikatną kpiną w oczach. Adam zauważył jego spojrzenie, ale uważnie słuchał tego, co mówi kierownik. Było to ważne, bo – o ironio! – nagrodą za znalezienie sprawców kradzieży miała być przepustka do domu. Prędzej czy później o tym, kto i jak się włamał, będzie wiedział każdy mieszkaniec tego ośrodka. Zatem niebezpieczeństwo wpadki groziło cały czas. Donoszenie na kumpli nie było popularne, jednak przy tej liczbie dzieciaków w młodszych grupach nic nie było pewne.
Świeżak opowiada o przeżyciach młodego chłopaka, który na mocy decyzji sądu umieszczony został w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym, gdzie uczy się sztuki przetrwania. Oparta na faktach opowieść ukazuje świat widziany oczami wychowanka i jego codzienne życie w zamknięciu. Okazuje się, że koegzystencja opiekunów i ich podopiecznych rzadko bywa spokojna, a ekstremalne sytuacje zdarzają się nader często.
Dla tego produktu nie napisano jeszcze recenzji!
Napisz recenzjęWłaściciel sklepu internetowego nie gwarantuje, że publikowane opinie pochodzą od konsumentów, którzy używali danego produktu lub go kupili.