Antek był chłopcem, który wcześnie stracił ojca. Dlatego też musiał wypełniać coraz poważniejsze obowiązki, którym nie potrafił podołać. Interesował się struganiem figurek z drewna. Gdy miał kilka lat zmarła jego siostra leczona przez znachora. Matka Antka postanowiła wysłać go do szkoły. Jednak nauczyciel nie potrafił przekazać swojej wiedzy uczniom, a matka nie miała pieniędzy na dalszą edukacje syna. Po szkole postanowiła oddać syna do kowala, gdzie miał się uczyć rzemiosła. Kiedy chłopiec uzyskał tytuł „mistrza” postanowił wrócić do swojej wsi. Tam zajął się rzemiosłem, był genialnym samoukiem, a jego rzeźby stawały się coraz bardziej doskonałe. Sprzedawał je za niewielkie pieniądze Żydowi, który później sprzedawał je z dużym zyskiem. Antek zakochał się w wójtowej. W końcu matka i kum Andrzej postanowili, żeby chłopiec wyruszył w świat z dala od rodziny i wioski. Tam miał spróbować ułożyć sobie życie.